poniedziałek, 23 lutego 2015

Obiaaadku, przybywaj!

Cześć!

Słońce! Jak ja tęskniłam za tobą! Za każdym razem, jak pojawiasz się w moim oknie, jest mi o wiele lepiej ;-)

Dziś będzie o czymś zupełnie innym. Postanowiłam zrobić sobie obiad! Aaa! Dawno nie gotowałam sobie obiadu. Ciągle coś podjadałam, a porządne posiłki zdarzało mi się robić "od święta". Dlatego też postanowiłam "zaszaleć" ;-)

W mojej ukochanej Biedronce trwa tydzień portugalski, więc postanowiłam z niego skorzystać ;-) Tym razem postanowiłam rozpieścić się serem kozim lekko solonym. Pyszności! :D


Kurczak zapiekany z makaronem i brokułami. Całość zalana jogurtem naturalnym wymieszanym z jajkiem i oregano. Na wszystkim królują plastry koziego sera. Mój eksperyment udał się w 100% ;-) 

Niestety, dziś był obiad w samotności. Dlatego musiałam stworzyć sobie klimat. Hiacynt i truskawkowa świeca idealnie się do tego nadały. 

Byle do prawdziwej wiosny!

Pozdrawiam,

Zołza

wtorek, 17 lutego 2015

Wiosno, przybywaj!

Cześć!

Od jakiegoś czasu nie miałam sił na jakąkolwiek aktywność. Każdą wolną chwilę wypełniały mi przygotowania do ślubu i praca. Kiedy tylko zrobiło się luźniej, postanowiłam wziąć się za nowe dekoracje. Szczególnie, że za oknem mamy cudowne słońce, które aż motywuje do działania!

Słońce! Cudowne słońce! Człowiek wstaje rano i od razu wiadomo, że dzień będzie udany.
Mój zaczął się leniwie, ale rozkręciłam się ;-) Wiosna w moim życiu panuje już od dłuższego czasu, teraz przyszła pora na kilka zmian w moich pokojach.

W domu dawno nie było kwiatów ciętych. Dlatego pobiegłam do Biedronki, żeby nadrobić te braki
;-) Zdecydowałam się na małe żonkile. Najbardziej przypominają mi wiosnę, a właśnie ją chciałam dziś zaprosić do swoich wnętrz. Wazon w kształcie żółtego motylka jeszcze bardziej podkreśla wiosenny charakter kompozycji. Całość ułożyłam na dużym talerzu w kwiatki. Pomarańczowy susz
i białe świece sprawiły, że zrobiło się lekko romantycznie.


Kwiecisty obrus uzupełnił całą kompozycję. Kwiatowa łąka na stole! Czy może być bardziej wiosennie? ;-) 


Nie umiem już doczekać się tej prawdziwej wiosny. Mam wielką nadzieję, że już niedługo zagości u nas i będzie nas rozpieszczać ;-) 


Prawie wiosenne pozdrowienia,

Zołza