poniedziałek, 16 marca 2015

Tak, to już wiosna!

Cześć!

Wiosna! Wiosna!

Miło zaczynać dzień od słońca. Tym bardziej, że jest to początek tygodnia. Słoneczny poniedziałek jest cudowny ;-)

Wiosnę, po raz kolejny, zapraszam do swoich pomieszczeń. Znów zagościły u mnie żonkile. Kiedyś nie przepadałam za tymi kwiatami. Jednak od dłuższego czasu sprawiają mi mnóstwo radości ;-)


Tym razem motyl odleciał na stół ;-) W wysokim naczyniu, a właściwie lampionie umieściłam 
pęczek 20 żonkili. Jak widać na zdjęciach trzeba jeszcze poczekać na piękne żółte kwiaty. Jednak nawet te nierozwinięte pąki wyglądają ciekawie.


Na komodzie znalazły miejsce moje cudowne literki A oraz mniejszy lampion z korkami po winie i wiklinowymi serduszkami. Całość nawiązuje do siebie w każdym calu ;-) Idealne zestawienie dodatków i drobnych elementów.

Przed włożeniem kwiatów do wazonów czy innych naczyń, pamiętajcie o podcięciu łodyg. Szczególnie jeśli zauważycie, że łodygi są lekko zasuszone lub brązowe. 

Powoli szykujemy się na święta, więc i ja się zaczynam myśleć nad dekoracjami ;-) Zabawa z wydmuszkami - czas start!

Pozdrowienia,

Zołza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz